Susanne Lang Cashmere

.

Pani Lang robi mnie w bambuko tymi swoimi zapachami.

Tu mamy Kaszmir w nazwie, nuty takie, że człowiek nieomal ślini się przy czytaniu, a efekt…

 

Początek całkiem miły: połączenie aromatycznego płynu do kąpieli Indian Spice Luksji z oliwką do ciała i zapachem owocowej pasty do zębów dla dzieci. Tym razem zamiast zadbanego mężczyzny w Tamboti Wood mamy zadbaną kobietę. Oczywiście doceniam postęp (oba zapachy są z założenia damskie), ale grosza bym nie dała za to, że Pani Lang dotykała kiedyś kaszmiru.

Bo Cashmere nie jest wcale kaszmirowy. Jest jak cienkie, rzadko tkane płócienko wypłukane po praniu w waniliowo – orchideowym płynie zmiękczającym, a potem użyte do wytarcia stołu po przyjęciu. Podawano barwiony szafranem kuskus, ciastka cynamonowo -imbirowe, wschodnie słodycze w miodowo – różanej polewie, gorzkie, słabe kakao, gorący grog doprawiony sowicie świeżym kardamonem i… pieczarki. Ewidentnie wyczuwam surowe pieczarki w tym zapachu.

Połączenie nut kosmetycznych ze spożywczymi niby na miejscu, i pewnie nawet celowe, ale efekt przypomina mi pewną knajpę w Warszawie, w której podano mi piwo w niewypłukanym po myciu kuflu. Nie mam wstrętu do zapachu płynu do naczyń, ale jakoś mi się nie komponował.

I Cashmere też nijak mi się nie komponuje, choć z czasem nuty kosmetyczne stają się mniej wyraźne i Cashmere zaczyna pachnieć jak normalny India Shop – z nutą kadzidełkową, olejkową i ubraniową. Tyle, że pani ekspedientka dorabia handlując spod lady pieczarkami.

 

Nie twierdzę, że zapach jest brzydki. No właśnie nie jest. Przejdzie mi nawet przez klawiaturę stwierdzenie, że jest ładny. Ale ładny w sposób, który pozostawia mnie całkowicie obojętną.

Niby mogłabym tym pachnieć, ale właściwie po co?

Twórca: Susanne Lang

Nuty zapachowe: ambra, kadzidło, szafran, egzotyczne przyprawy

Udostępnij:

Facebook
Twitter
Pinterest
Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Popularne wpisy

Zmiany, zmiany…

Witajcie, podejrzewam, że nie umknęły Waszej uwadze zmiany na stronie. Pasek nawigacyjny pod nagłówkiem to narzędzie, które kusiło mnie od dawna. Chociażby dlatego, bym wyróżnić

Czytaj więcej »

Annick Goutal Les Orientalistes

Moda na pachnący orient trwa. Każdy szanujący się dom perfumeryjny czuje się w obowiązku wypuścić na rynek jakiś zapach orientalny, lub tylko sprytnie w orientalnym

Czytaj więcej »